wtorek, 10 lutego 2015

"CZY WAM NIE PRZYSZŁO NIGDY DO GŁOWY, ŻE ŚNIEG POWINIEN BYĆ KOLOROWY?"






No... nie wygląda najlepiej nasze pierwsze w sezonie spotkanie ze śniegiem.







Bałwany może i okazałe, ale ich estetyka pozostawia dużo
do życzenia.















Twórczość kolegów z kl. 2 a wygląda już o wiele lepiej.










Pora pokazać, na co nas stać!




Początek jest niepozorny - ot, taka sobie malutka kulka śniegu w Marcina rękach...


Ale w trójkę ma się już trzy kule!






Gałązki na ręce to nie problem.
Tylko skąd wziąć marchewkowe noski?



I tutaj przydały się farby, nasze poczciwe plakatówki.




Zaczyna być ciekawie!
Agnieszka zrobiła bałwankowi radosny uśmiech!


Mikołaj, Filip i Szymon postanowili zbudować wielki mur do bitwy w śnieżki.




Skoro mur - to w kolorze cegieł!




Ten kolorek jest naprawdę świetny!
Nie można przestać malować!




Błękitne oczka bałwanka już mogą patrzeć na świat.




Julka, Marta i Michał w akcji!




Czasu już mało, ale może zdążymy jeszcze kołnierzyk?




Bałwanek w kolorze tęczy.



Będziesz miał nawet buciki!



Zrobić krawat czy muszkę?


Ania i Martyna rozkręciły się na dobre!



A tu mamusia woła swoje dzieci na obiad
(jeszcze w fartuszku).





Kolor cegły? Czy może ślady bitwy?




 Rodzinka bałwanków prawie w komplecie!




To nic, że szybko się topimy.
Ale za to jacy jesteśmy kolorowi!



Czerwone szpileczki i kwiaty we włosach...




Ratunku! Zapomnieliście zrobić mi uśmiech!




Galeria naszych dzieł sztuki przetrwała niecałą dobę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz